Spływajpl aktywna turystyka kajakowa i paintball

Żabunia=]

no to przepłynęliśmy plus minus 70 km no to co, przydałoby się coś napisać na temat tej jakże przemiłej rzeczuni prawda????

Kasia^^

Osobiście Gwdę Uważam za naprawdę fajną rzekę a przynajmniej odcinek Drężno- Spore- Lubnica - Lędyczek- Jastrowie . Mogliśmy spróbować każdego z elementów spływu były : jeziora , były przeszkody różnego stopnia trudności , były zalewy , były przenoski i przede wszystkim były piękne widoki Smile

Brda w tym momencie wymięka . Jedna z ciekawszych rzek chociaż trochę zanieczyszczona . Warto było i mam bnadzieje ze nie ostatni raz.

hinczor

Powiem tak... Gwda troche mi sie kojarzyła z Żółtą Rzeką, gdy przyglądałm się jej toni, płynąc w tym niebieskim kajaku, ale można było na niej zobaczyć wszystkie chyba składniki spływu (jeziora, rzeki, zalewy, przenoski, przewalone drzewa i kołki, czasem troche nurtu...). Czyli wsztstko to, co tygrysy lubą najbardziej i co składa się właśnie na spływ. Smile

Bzyq

I nie mam co powiedziec a żaba mi sie ozwać kazala xD a wszystklo co bylo do powiedzenia juz powiedziano, sorki za bledy ort. ale klawiatura mi nie styka, na gwdzie to byl mój pierwszy raz i na pewno nie ostatni spływ ^^

Slavomir

Świetne było bujanie na jeziorze Wierzchowo, kilka metrów od tej piaszczystej plaży, gdy wody pod nami było pół metra a pólmerowe fale bujały jak na morzu, ciekaew jakby było na Wielimiu, troche żałuje, że je ominęliśmy. Należy też przypomnieć o tych dzieciakach co to nam pomagały kajaki przeciągać przed Starym Wierzchowem, ja tam miałem wody po pachy. Dostali ode mnie paczkę paluszków i słonecznika, ale powinni dostać więcej giftów za pomoc...

Kasia^^

no właśnie omineliśmy to co najlepsze - jezioro Confused

ale zalewy były też fajne chociaz droche sie dluzylo ale zato czlowiek sie nareszcie nawioslowal

hinczor

Slavomir

hinczor

aha no to w takim razie wszystko wyjaśnia...
dzięki za wyczerpującą odpowiedź Wink

P.S. a poza tym żeby wyjść nam na spotkanie to rzeczywiście trzeba byc odważnym, więc się tym zwierzakom chyba nie dziwie ... Very Happy

Red_Devil6

elo elo pozdrowienia dla calej wiary ze splywu GWDA bylo zajefajnie ale nie wspomne o 1 osobie ktora nas pilnowala wieczorami zebysmy zasneli jak najszybciej a tak sie nie dalo Razz

Żabunia=]

tak te dzieci maiły radoche z tego ze pomagały...a i darmową kąpiek niekiedy:D
co do zwierzatek...krowy na lewym brzegu jakoś sie nie bały a i biegły brzegiem za nami...tzn za tymi wybranymi...za rok zaśniemy... ale w specjalnych namiotach prawda dziewczynki:D Very Happy

??

Kasia^^

Co do zwierząt to ja osobiście tylko liczne żaby ważki i szczury widziałam ale zawsze to coś .

Rzeka fajowa na dlższy spływ bo na krotki to troche mało adrenaliny ale miło było sprawdzić coś nowego Smile

pozdrawiam

hinczor

No ja sądze, że ważki to najczęściej były tam widywane (szczególnie u co niektórych na głowie - tu pozdrowienia dla koleżanki z kajaka)

wiolcia

helloł,To ja Wiola ^^ ale się na wiosłowałam aż mi w plecach strzyka:D

Ula o.O

No.O to był mój pierwszy spływ i nie ostatnie napewno x.D I było super ale pierwszego dnia chciałam wracać do domu bo 16 km to dla mnie za duużo x.D a 10km to w sam raz jak dla mnie x.D